Olejek migdałowy jest stosowany w kosmetyce od wieków, jako jeden
z najstarszych wykorzystywanych do pielęgnacji ciała. Jest przy tym
całkiem naturalny, bez żadnych dodatkowych substancji, mogących
zaszkodzić, dlatego jest tak uwielbiany przez Włoszki. Włoszką nie
jestem, ale o urodę dbam, Jakiś czas temu wygrywając w rozdawajkowym konkursie, wybrałam go w sklepie Naturica.pl
Olejek migdałowy, oprócz wspaniałych właściwości jakimi są łagodzenie podrażnień wywołanych również przez słońce, pomaga również walczyć ze zmarszczkami, dbać o stan włosów, delikatną skórę już od noworodka oraz zapobiegać rozstępom w ciąży.
Przeciw rozstępom Olej ze słodkich migdałów 100% BingoSpa |
Olejek jest zapakowany w butelkę z ciemnego szkła o dwóch pojemnościach: 30ml i 100ml.
Ponieważ wzięłam dla siebie i dla córki, wybrałam większą pojemność.
Biała, papierowa naklejka o prostej szacie graficznej, zawiera krótkie
informacje o firmie i kosmetyku. Konsystencja olejku jest rzadka, oleista. Mimo tłustej konsystencji olejek bardzo szybko wchłania w skórę. Kolor olejku jest bardzo jasny, słomkowy, sam olejek jest klarowny, o bardzo słabo wyczuwalnym zapachu.
Olej migdałowy to mnóstwo niezbędnych składników odżywczych jak proteiny,
sole mineralne, a także witaminy tak potrzebne naszej skórze: A, E, D i
z grupy B. Jest bogaty w NNKT, potas, wapń, żelazo, magnez. Zawiera także duże ilości kwasu oleinowego oraz linolowego, które zmiękczają naskórek oraz wzmacniają lipidową barierę ochronną skóry.
Można kupić go tu KLIK. Cena za 100ml olejku wynosi około 22 PLN.
INCI: Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil
Olejkiem podzieliłam się z córką która spodziewa się dzidziusia,
zapobiegawczo przeciw rozstępom. Niestety nie mogła długo się nim
smarować, ponieważ za każdym razem swędziała ją skóra. Mówiła że ma tak
po każdym olejku. Za to na włosach u niej jak i u mnie, olejek migdałowy
sprawdza się znakomicie, mimo że trudno jest go zmyć. U mnie tak samo,
po wysmarowaniu skóra trochę swędziała, widocznie mamy to rodzinnie.
Żadnych podrażnień czy uczuleń jednak nie zaobserwowałam. Olejek przez
to stosowałam najczęściej na włosy i choć ciężko się go później zmywa,
zacznie poprawia stan włosów, regenerując je. Włosy po użyciu olejku
migdałowego są gładkie, błyszczące, bardzo dobrze się rozczesują i nie
puszą. Olejkiem zamiast kremu smarowałam też dłonie i pięty, sprawował
się nie gorzej niż niejeden przeznaczony do tego krem. Czasami jak mi
się przypomni, smaruję też paznokcie. W tym jednak brak mi
systematyczności, choć uważam że warto. Olejkiem migdałowym zmywałam też
makijaż oczu, muszę przyznać że bardzo dobrze, jednocześnie delikatnie
go rozpuszcza. Przypuszczam też, że olejek sprawdziłby się świetnie
dodany do maseczek zarówno na twarz jak i na włosy.
Recenzja:
0 komentarze:
Prześlij komentarz